Co czytacie pauy?

NU to tak Pauowate Pauy Cu czytacie?/Cu przeczytaliście?

No to tak ja zmłuciłem 9 części Drizzta

R.A Salvatore:
Ojczyzna
Wygnanie
Nowy Dom
Kryształowy Relikt
Strumienie Srebra
Klejnot Halfinga
Dziedzictwo
Bezgwiezdna noc
Mroczne Oblężenie

Oraz z cyklu najemnicy

Sługa Reliktu
Obietnica Króla-Czarnoksiężnika

A takzę Oko łowcy(nie pamiętam Autora)<tę już prawie zmłuciłem zostało ze 150 stron.
1 część władcy pierscieni...

I chyba tyle

Sapek - o wiedzminie wszystko, no i o reynevanie wszytko
Tolkien - wladce, hobbita i silmarilion,
Ursula K. Le Guin - ziemiomorze i jakies opowiadanka,
Harry Turtledove - cykl o legionie i cykl krisposie,
Orson Scott Card - Gra endera i reszta historii o Enderze, jakas ksiazeczka jeszcze
Stephen King - Saga o mrocznej wiezy
Autora nie wspomne, ale 5 ksiazek Nekroskopu,
Cos o Sabacie, autora tyz nie pamietam,
Kilka horrorow Grahama Mastertona
Wiele ksiazek Pratchetta (chyba wiekszosc)
Braci Strugackich kilka ksiazek - goraco polecam, malo znana fantastyka wschodnia, a wspaniala.
Costam Dicka
Troche Lema
Orwella Rok 1984 - Swietny, dola sie lapie przez caly czas czytania
Sage o Gotreku i Felixie
i to czego nie pamietam Very Happy

Ostatnio, zas:
Swiat wedlug Clarksona
Wiem, ze masz dusze - obie Jeremiego Clarksona ksiazki
Czytam:
Henryk Niewiadomski
"Swiat wedlug Dziada"

Jak szukacie ciekawych ksiazek fantastycznych, piszcie, moze bede mogl cos polecic.

Hmm...
Ja z Tolkiena: Hobbit, wszystkie części Władcy i jakieś drobniejsze opowiadanka ( np. "Przygody Toma Bombadila" ). Przez Silmarillion nie mogę przedrzeć... Jestem aktualnie w trakcie 3 podejścia.
Lema też coś łyknąłem...
Więcej z fantasy to tak średnio... Mało tego trochę, muszę się bardziej postarać.
Tak ogólnie to jestem fanem twórczości Tolkienowskiej Wink

O zem se przypomnial. Czytalem jeszcze ksiazki ze swiata Dragonlance. Chyba z piec albo szesc tomow.

ja niestety nie czytam dla przyjemnosci , tylko z przymusu (do nauki oczywiscie), ale znam znacznie wiecej przyjemniejszych rzeczy, ktore robie, nie bede wymieial bo to temat o ksiazkach Smile

Kiedys brat polecil mi Sapkowskiego (nie pamietam co dokladnie, ale znajac sam siebie na 15 stronie usnąłem i tak tez pewnie zakonczylem swoja kariere z Sapkowskim) Co tu duzo pisac, jedni lubia czytac inni NIE. Chcialem powiedziec ze to pewnie szkole lektury odebraly mi checi do czytania , skonczylem LO humanistyczne (lektury typu :,,Lalka", ,,Nad Niemnem", ,,Pan Tadeusz" ,,Potop" mnie nie ominely , nie przeczytalem calych ale zmarowaly mi wiele wieczorow, ktore moglbym pewnie lepiej wykorzystac Smile

NIe zniechecam, wrecz zachecam do czytania ksiazek, gdyz spoleczenstwu to potrzebne Smile

CALA POLSKA CZYTA DZECIOM ^^

Gorrak wstyd, czytanie bardzo rozwija intelektualnie Wink

Brothor - swego czasu pochłaniałem książki z serii Forgotten Realms, serię o Drizztcie czytałem od "Ojczyzny" do "Tysiąca orków", ale to było daawno i teraz uważam tego rodzaju książki za nudne i monotonne... z fantastyki polecam książki Lovecrafta, Neila Gaimana i Glena Cooka.
Jedną z moich ulubionych książek jest właśnie "Rok 1984", o którym wspomniał Vedras.
Oprócz fantastyki czytam książki historyczne ( głównie te związane z 2 wojną światową, ale nie tylko) -moja ulubiona to "Zośka i Parasol" Kamińskiego, sensacyjne i kryminały. Szczególnię cenię sobie książki z głębszymi przesłankami, więc jak ktoś jakieś zna, pisać tytuły Wink

wstyd???a za co????
to ze nie ;lubie czytac nie uznaje za porazke w swoim zyciu!!!
Ja po prostu znajduje ciekawsze rzeczy niz czytanie ksiazek!!
NIe polecam nikomu nie czytanie ksiazek, to rozwija czlowieka , ale kazdy powinien odnosic sie do ksiazek z dystansem i musi odroznic rzecziwistosc od fikkcji!!!! kazde media w tym ksiazki powodowaly w ludziach negatywne zachowania!! Ja czytam wiele artykulow, ale interesuje mnie rzeczywistosc, to co sie teraz dzieje np: w Kosowie,
Z przyszlego zawodu jakim jest ekonomia raczej nikt mnie nie powinien zaskoczyc, staram sie dowiedziec co tylko mozliwe. Ksiazki rozwijaja, nie prtzecze , ale czy kazdy rozumie to co przeczytal???????? tu sie pojawia wiekszy problem!!!!!! Wiekszosc spoleczenstwa , nawet jesli czytalo cos , to i tak nie potrafi powiedziec o czym czytalo!!!!!!! Natomiast JA , jak czegos nie rozumiem staram sie dotrzec do zrodla ktore wyjasni moj problem. Nie uwazam siebie za osobe niedorozwinieta!!! Czytanie???? hmmm .... moze pochlonac czlowieka do reszty , gdy trafi na cos , co Go interesuje, moze i ja KIedys zaczne czytac!!!! Nie potepiam ludzi , ktorzy w czasie wolnym chwytaja za ksiazke, chwala Bogu , za sa jeszcze tacy... ale czy czytajac ksiazke nie zastanaiwaliscie sie czy nie moglaby sie Ona jakos inaczej skoczyc , badz wątek nie odpowiadal waszemu tokowi myslenia... Ja wylapuje wiele rzeczy w zyciu codziennym , ktore calkowicie nie odpowiadaja moim zasadom... Niektorzy z Was moga powiedziec ksiazka to to tylko ksiazka, ale mnie niekiedy ponosza nerwy , gdy nawet czytam o niesprawiedliwosci jaka sie dzieje na Swiecie. Lubie takie rzeczy pisac , gdy nie jestem trzezwy ( tak jak teraz), ale z pelnym przekonaniem mowie, ze kazdy odpowida za SIEBIE, i to co Go doprowadzilo do tej decyzji mozna uznac za zle badz dobre!!!
Jesli ktos chcialby zapytac mnie czy ksiazka dOporowadzLA kOgos do szalenstwa, to powiem, ze jestem KINOMANEM, ogladam wiele filmow ( w tym takze takie ktore ZOSTALY nakrecono na podstawie ksiazki ). Uwiezcie mi ulalala , wiele osob na tym swiecie zostalo zabitych badz zranionych przez wyobraznie innych, temat ten nie jest wcale taki prosty jak sie wydaje wielu ludziom.
To jest moje zdanie, zachecam do czytania ksiazek, ale niech kazdy wie ze to co czyta to tylko Ksiazka!! Bo nie mozliwe jest czytanie przez ludzi tylko madrych ksiazek!!!!

kurcze, chyba za bardzo poplynalem, w poprzednim poscie, ale jesli jest to temat o ksiazkach, to piszcie , co Wam sie naprawde spodobalo, moze i mnie cos wkreci........
Pozdrawiam

Nu dobra, wybacz Gorrak, mogłem cię urazić... puśćmy to w niepamięć Smile

Gorr, prosze, zedytuj posty i popraw je stylistycznie Razz

Toz to temat o ksiazkach. (A swoja droga, jakis autor kiedys napisal, ze uzywanie wiecej jak trzech pytajnikow, czy wykrzyknikow obok siebie to objawy choroby psychicznej Very Happy

)

Nie rozumiem zas, jak ksiazka moze konkurowac z inna rozrywka. Ksiazki w zasadzie nie zabieraja w ogole czasu. Czytasz 30 minut przed snem, w autobusie, w poczekalni. Ja sobie nie wyobrazam NIE czytania. Jak nie mam co czytac czuje sie nieswojo.

Gorr, jaki jest twoj ulubiony film/serial?

Cytat:

A swoja droga, jakis autor kiedys napisal, ze uzywanie wiecej jak trzech pytajnikow, czy wykrzyknikow obok siebie to objawy choroby psychicznej

Vedzio, w tym przypadku chyba nietrzeźwości Wink

Brothor, który się nam tak tutaj chwali, też długo nic nie czytał, dopóki nie trafił na Drizzta... Teraz próbuje mnie na siłę namówić, abym i ja te serie zaczął czytać.
To tak nawiasem mówiąc.

hahah nie no przesadzilem lekko!! (2 wykrzykniki na znak ze zaczynam sie leczyc). Ale mowilem prawde co do faktu , ze strasznie nie lubie czytac ksiazek! Prasa jak najbardziej ,gdy znajde cos co mnie interesuje. Codziennie czytam wiadomosci na WP itp. ale od ksiazki trzymam sie z dala. MOze JA glupi jestem? genetycznie zepsuty? moze wyczytal ktos cos na ten temat?
Ved moze to brzmi dziwnie ale tak :z autobusow nie korzystam bo wszedzie mam blisko, poczekalnia?? nie pamietam kiedy bym byl w takim miejscu, przed snem?? nie da rady --usypiam przy filmie. Wlasciwie zeby czytac ksiazki musialbym ze szczrej checi usiasc i obojetnie o jakiej porze dnia po prostu poczytac. Ved XXI wiek dostarcza bardzo wiele rozrywek, ktore moga konkurowac z cztaniem Cool

Seriali raczej nie ogladam( nie mam nawet telewiora w pokoju)
co do filmow, bardzo lubie polskie kino, typu ,,Dzien swira", ,,chlopaki nie placza" itp.itd.
Jednym z najlepszych filmow jest niewatpliwie ,,Waleczne serce" lub moze bardziej znany pod nazwa ,,Braveheart",
aha takze juz sie nie odzywam w tym temacie, ale bede zagladal co tam lubicie czytac

A ja czytam to, co mi się pod rękę nawinie... Coś co przykuje moją uwagę w bibliotece.. czy na wystawie... Wszystkiego po trochu właściwie. Lubię też czytać wiersze^^ Ale ponad wszystko uwielbiam wymyślać! Pewne książki wymagają "dopisania" własnego zakończenia... Czasem lepiej dokończyć losy postaci po swojemu, i nie mieć żalu do szalonego autora, który je uśmiercił w ostatnim rozdziale^^ Poza tematem: Kocham kino jak Gorr i cenię sobie takich reżyserów jak Almodóvar czy Tarantino, bo znają się na swojej robocie, a ich filmy są bardzo dobre.

Krevan, Tak jak Ingham mówi długo nie czytałem i parę lat temu napisałbym podobny post do Gorraka(pomijając już maę błędów ortograficznych i stylistycznych jakie robiłem) a teraz jak czegoś nie czytam wieczorem przed snem(czasem do 2-3 w nocy) to się źle czuję na następny dzień, bo wiem, że czegoś nie zrobiłem wczoraj. A i może kiedyś powtórze twoję słowa że Drizzt jest zuy i wogóle. Zaraziłem tą serią już parę osób tak jak L2 Very Happy

.

PS: Krevan Spekuję Cię Kowalem na 55 Twisted Evil

PS2: Ingham ty "Pauowata Paua" xD

Ech Brothor gdybyś wiedział co ja w gimnazjum na przerwach wyprawiałem po lekturze Dizzta... Wink