Autor |
Wiadomość |
Alvarad
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konohagakure
|
Wysłany:
Śro 20:40, 24 Paź 2007 |
|
I. Zapoznałem się z waszą doktryną i świadczę iż jestem gotowy ich przestrzegać, a jeśli złamię te ślubowanie niechaj sczeznę.
II. Alvarad - Strażnik leśnych odstępów do usług.... <kłania się>
III. Świadczę iż aktualnie władam 32 kręgiem.
IV. Elfi rycerz w przyszłości pieśniarz klingi
V. W tym świecie nie dane mi jeszcze było należeć do żadnego zgromadzenia.
VI. Kilku wiernych towarzyszy z placu boju...
VII. Tuszę iż jeszcze nie zdążyłem przysposobić sobie wrogów.
VIII. Nie mam żadnych zobowiązań ani długów.
IX. Chciałbym wstąpić do waszego Zakonu gdyż zostało mi to zaproponowane, a po zapoznaniu się z Waszymi doktrynami stwierdzam iż zgadzam się z nimi i jestem gotowy według nich postępować. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Alvarad
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konohagakure
|
Wysłany:
Śro 20:42, 24 Paź 2007 |
|
Biegł przez las niczym lekki wiatr, który lekko poruszał liśćmi. Nie czuł ni strachu, ni gniewu, jedynie żal, żal iż kolejne istoty rozumne ważą się kalać leśne odstępy -ongiś tak spokojne- krwią innych rozumnych istot. Przeskakując nad co większymi konarami i dołami przygotował swój łuk i miecz.
Po chwili staną na obrzeżach leśnego traktu. Przyczajony w zaroślach ocenił sytuację – niewielki i pięknie zdobiony powóz został otoczony przez szkaradne człekokształtne istoty o szczurowatych pyskach, nieopodal leżały ciała kilku strażników a garstka ocalałych broniła dostępu do powozu przed nacierającymi plugastwami.
Alvarad bezszelestnie napiął cięciwę łuku i wycelował w największą bestię... po chwili napastnik padł martwy, przebity strzałą, Wśród pewnych siebie stworów zapanował chaos, elf skrzętnie to wykorzystał, wyskoczył z zarośli, podbiegł do najbliższego potwora i przebił go swym mieczem, następnie doskoczył do stojącego nieopodal gryzonia i jednym zamachem pozbawił zamaskowanego stwora łba. Jednak chwila nieuwagi napastników szybko minęła i Alvarad musiał się gotować na cięższą walkę. Trzeci i czwarty stwór ruszył ku niemu na swoich pokracznych nogach wymachując mieczem, po chwili rozdzielili się starając się zajść elfa z dwóch stron, jednak ten widząc to szybko uskoczył do tyłu. Plugastwo widząc to zrezygnowało z jakiejkolwiek taktyki i ruszyło z furią na nieoczekiwanego nieprzyjaciela.
Elf pod gradem ciosów nie był w stanie wyprowadzić jakiegokolwiek ciosu i tylko parował uderzania. Po chwili jednak jeden z napastników zamachnął się, odsłaniając się tym samym na cios, uważając na atak drugiego przeciwnika elf przetoczył się po ziemi i pchnął z całej siły w odsłonięty brzuch szczurowatego stworzenia.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alvarad
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konohagakure
|
Wysłany:
Śro 20:46, 24 Paź 2007 |
|
Po chwili w zasięgu wzroku Alvarada zostało już tylko dwóch napastników, nie dane mu jednak było ocenić sytuacji i przekonać się czyż aby na pewno już tylko duet tych nieprzyjemnych stworzeń mu zagraża, gdyż grad ciosów znowu spadł na jego głowę. W śmiertelnym tańcu jeden z przeciwników znowu odsłonił się na cios, wtedy zaś elf grzmotnął go z całej siły pięścią, natomiast na dokładkę uderzył rękojeścią swego miecza tuż nad dzierżącą broń dłonią napastnika. Zgrabny obrót i Alvarad wyszarpnął klingę z odrętwiałej ręki. Swoją zaś pozbawił życia drugiego napastnika.
Ustawił miecze tak iż oba krzyżowały się na gardle bezbronnej istoty, lecz w połowie cięcia zmienił zdanie i jedynie grzmotnął klingą w łeb pokraki posyłając go w niebyt.
Po chwili, zbrojony w dwa miecze elf rozejrzał się po terenie kaźni. Chciał paść na kolana i przepraszać swą Boginię Evę i ten święty las za te zbrodnie lecz szybko opanowawszy się spojrzał w stronę z której dobiegł go hałas. W oddali spostrzegł grupę orków uzbrojonych w szerokie miecze i piękne zbroje, a na ich czele biegłą jeden z pokracznych istot która musiała zbiec w czasie walki. Elf bez namysłu rzucił w stronę obrońców wozu:
- Nadchodzą orkowie! Uciekajcie jeśli wam życie miłe! Upewniwszy się, iż wszyscy ocalali zbiegli bezpiecznie do lasu, sam wbiegł w zarośla, na skraju traktu obejrzał się jeszcze na nieprzyjaciela i leżące wszędzie zwłoki.... nie było czasu nawet ich pochować...
Szybko odwrócił się i wbiegł do lasu, po chwili drzewa dały mu bezpieczne schronienie.... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krevan
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 202 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Powiedzmy że... Cieszyn
|
Wysłany:
Śro 21:28, 24 Paź 2007 |
|
Bardzo ładne podanie, chyba nie ma się do czego przyczepić, jeszcze tylko rycinka z komnaty, którą możesz wysłać Inhamowi na pw.
Jestem ZA |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Duritin
Administrator
Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 436 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 21:33, 24 Paź 2007 |
|
Bardzo piękne opawiadanko jestem jak najbardziej ZO! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vedras
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 343 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Śro 21:51, 24 Paź 2007 |
|
ZA! jesli komnata pikna i dobra |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Rhil
Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 243 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 23:54, 24 Paź 2007 |
|
Za (oczywiście zakładam, że rycina bedzie cacy)
Z czystej ciekawości:
Od jak dawna grasz?
Ile czasu spędzasz w świecie Aden dziennie/tygodniowo (wybierz sobie)? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Yarkos
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 13:29, 25 Paź 2007 |
|
Jo! jeśli dopełnisz formalności zadane przez moich przedmówców. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ingham
Administrator
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 1445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakon Świtu
|
Wysłany:
Pią 0:49, 26 Paź 2007 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto rycinka kandydata.
Podanie mi się bardzo podoba, ogólnie mam jak do tej pory bardzo miłe wrażenia ze wszystkiego co owy elf napisał.
Jeszcze parę standardowych pytań:
1. Jaki masz stosunek do klimatu? Czy przychodząc na ten serwer świadomie go wybrałeś, aby mieć z nim doczynienia?
2. No i właśnie... Nie mam dwójki, może jeszcze coś wymyślę.
Natomiast dowiedziałem się, ze pan ma jakiś problem z pisaniem w tym dziale, od niedawna podobno nie może tego robić... Pogrzebie w Twoim profilu Alvaradzie, jak się nie uda to będziesz musiał założyć nowe konto. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ingham
Administrator
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 1445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakon Świtu
|
Wysłany:
Pią 0:59, 26 Paź 2007 |
|
Grr... Nie mam czasu juz z tym robić dzisiaj, ale wiem co jest nie tak. Ktoś namieszał w zezwoleniach grup....
Powinienem to załatwić do jutra wieczorem. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ingham
Administrator
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 1445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakon Świtu
|
Wysłany:
Pią 9:12, 26 Paź 2007 |
|
Powinno być teraz dobrze...
Dodatkowo przerzuciłem Cię do jednej z grup, może będzie lepiej....
Jakby co to pisz do mnie na pw. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Alvarad
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Konohagakure
|
Wysłany:
Pią 17:38, 26 Paź 2007 |
|
Dziękuję za zajęcie się mym problemem <kłania się>.
Co do czasu spędzanego przeze mnie w świecie... od 2 do 5 godzin dziennie, głównie w godzinach wieczornych ( szkoła...). W czasie wolnym bywa i 10 godzin lub więcej, lecz z tym też bywa różnie.
Pierwszy raz natomiast dane mi było zawitać do cudownego świata Aden <myśli usilnie>.... będzie to coś ponad rok temu. Pierwszy raz zjawiłem się na świecie Allseronu rok temu. Później z powodów technicznych zerwała się moja łączność ze światem, a po powrocie błąkałem się po różnych światach, nigdzie nie grzejąc dłużej miejsca. Dopiero niedawno kiedy uprzykrzyło mi się wysłuchanie ludzi "mało życzliwych" i typowych koksów postanowiłem definitywnie zerwać łączność z tamtymi światami i narodzić się na nowo na Allseronie.
Wróciłem tu, ponieważ nigdzie indziej nie zastałem tegoż niezwykłego klimatu i życzliwości ze strony większości Istot Tu egzystujących. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ingham
Administrator
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 1445 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zakon Świtu
|
Wysłany:
Pią 18:28, 26 Paź 2007 |
|
Ober, jestem jak najbardziej za.
Łap mnie w l2, możesz też wpaść w niedziele na zebranie, wtedy będę na pewno. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|