Mordad

A) Mordad Abyss Walker na 60 kręgu.
B) Elisjum
C) Arhilion, Haxon, Sethrias,Lithis, Abaskan, Kahi, Asgard, Yonghka, Akumu, Alline, Arnin, Regizz, Fontanesia, Galfng, Ixulin, Jumi, Logerus, Erdrigar, RodionValeriz, Shaewethe, Sililay, VergerVarn, Varaya, Vrokiria, Zarion, Shaa, Hardian, IsmailSigvat, Ilphalar, Homonostus, Halcoral, Henader.
D) Mam jednego wroga który nie ujawnił mi swego imienia jedynie groził mi iż z pewnego powodu nie zabije (groził przez GG)
E) Nie mam żadnych zobowiązań finansowych.
F) Mroczny elf nawet nie rozglądał się czy ktoś nie czyha na niego za rogiem, wybiegł pędem z swego byłego domu chcąc go zostawić daleko w tyle. Myślał iż odległość lub wysiłek pozwolą mu zapomnieć o tym co przeżył niedawno. Nic bardziej mylnego. Im dalej zapuszczał się w las tym gęściej łzy rzeźbiły jego i tak już pooranych przez wiatr policzkach, a myśli z przed kilku chwil nasilały się tylko. W końcu zwolnił nieco i jął się oglądać za siebie w cale nie wiedząc po co to robi i tak zawracać nie miał po co, a pościgu się nie spodziewał. Zatrzymał się. Czuł że życie niczym mózg po zbyt bliskim zapoznaniu się z młotem krasnoluda pomału z niego wypływa. Z trudem doszedł pod najbliższe drzewo pod którym natychmiast spoczął. Obudził go ostry ból w klatce piersiowej. Szukając przyczyny udręki odsłonił nieco przesiąkniętą już krwią koszule i na prawej piersi zobaczył dobrze znany mu znak. Znak którego niedawno musiał się pozbyć. Był to krzyż Elisjum. I znów ta ohydna myśl że wszystko jest już skończone przeszła mu przez głowę. Po twarzy zabójcy ponownie popłynęły gorzkie łzy odbijające światło księżyca. Jednak użalanie się nad sobą przerwały mu odgłosy kroków. Wyciągnął po cichu sztylet sprawdzając jednocześnie kciukiem czy jest wystarczająco ostry. Coś co można było nazwać uśmiechem przemknęło przez jego twarz. Widział już cień zbliżającej się osoby. Już gotował się do skoku. Skoczył.
Bezwładne ciało opadło na ziemie. Mroczny elf pochylił się nad nim.
- Witaj – powiedział przybysz do ledwie żyjącego z wyczerpania zabójcy – nie bój się nic ci nie zrobię, wręcz przeciwnie. Słyszałem o rozpadzie waszego bractwa, a że Elisjum wcześniej zaopiekowało się mymi druhami to i ja się zaopiekuje wami – położył obok elisjańczyka zwój, bandaż i miksturę.- Masz tu zwój z zaklęciem które przeniesie cię do naszego domostwa - przyglądnął się niepewnie pobratymcowi – a z pozostałymi rzeczami chyba wiesz co zrobić.
To mówiąc odwrócił się i wróciwszy na trakt ruszył w stronę Oren. Księżyc już nie znajdując łez na zabójcy wziął przykład z gwiazd i ponownie skierował swe srebrne promienie na resztę kuli ziemskiej szukając jakichś innych ciekawych zdarzeń.
G) Mój klan się rozleciał, a Duritin złożył propozycję abym dołączył do was. No I jestem <uśmiecha się przebiegle>
H)img485 imageshack us/my.php?image=mordadwe2.jpg
Krasnolud jest w innym klanie „Kompani Handlowej” jednak rzadko kiedy pojawia on się w świecie Aden a jak już się pojawia to na kilka chwil.

A co z jasnym elfem? Akceptujesz i czytales regulamin?

hmm... Mi nie chce działać link ze screenem.

mi tak samo

Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

[link widoczny dla zalogowanych]
nie wiem co się dzieje, bo mi działa... Może kropek nie wstawiliście Very Happy

Do kandydata: co to za elf? Jak często bywasz w świecie Aden?

Gondgul to też mi nie działa

Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ja sie nie poddam: [link widoczny dla zalogowanych]

P.S. Mordadzie zrób zbliżenie tego krasnala proszę

Cytat:

Krasnolud jest w innym klanie „Kompani Handlowej” jednak rzadko kiedy pojawia on się w świecie Aden a jak już się pojawia to na kilka chwil.

nie podoba mi sie to

Kapania Handlowa jest to klan który został załorzony na potrzeby bractwa Elisjum. Miał za zadanie zarabiać adeny i materiały. teraz jest praktycznie nie używany (chyba że ktoś poprosi mnie o zdobycie troche ori ore lub enrii). Jeśli chodzi o Jasnego elfa to ostatnio w świecie Aden było około 3 miesiące temu. Zrobiłem go jak miałem "kryzys" profesji. Nie jest w żadnym klanie. Jeśli będzie to konieczne moge go osunąć.

<nie widzi opcji zmień i próbuje na siłe wcisnąć "Krasnolud" za raz za "... adeny i materiały.">

A o to mój krasnolud w pełnej okazałości <wypiął dumnie pierś rozwijając zwój z zaklęciem.
img143 imageshack us/my.php?image=belvoghwn0.jpg

Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Hm... No cóż nie mam żadnych zastrzeżeń... Jestem za przyjęciem za okres próbny

Jestem za, przyda sie sztyletowy w Zakonie.

Ogólnie za, tylko nie podoba mi się, że krasnolud jest w innym klanie, jednak jeśli to bractwo miało taki charakter... Niech będzie, nie mam żadnych "ale".

Tylko... W sumie... Jak często bywasz w świecie?
I... Sztylet, który posiadasz to kris czy C?

Sztylet jest C a dokładniej Crystal dagger. Jeśli chodzi o częstotliwość przebywania w świecie Aden to bywa różnie. Są dni w których jestem po parę godzin (3-4) ale są i takie w których w ogóle mnie nie zobaczycie albo jak już to zaledwie na parę minut (na szczęście pierwsza opcja jest coraz częstsza). Przeważnie można mnie zobaczyć tak pomiędzy 16-22 w dni powszednie choć i to podlega czasami pewnem odchyłom.

no dobrze... Ma ktoś jakieś zastrzeżenia?
Mi się wydaje, że wszystko w porządku, tylko sztyletu B prędko nie dostaniesz niestety, uprzedzam uprzejmie z góry.