Necmed

Gość

a) Necmed, 29 krąg, Warrior (przyszły Gladiator).
b) Byłem W klanie Stapless (pomogałem im rozinąć się)
c) Halsingard, Lucius, Gonhgul, Nirandon, Iccress, Volastin
d) Wrogów nie posiadam. Raczej.
e) Niemam żadnych długów.
f) Urodziłem się w małej wiosce Floran. Mój ojciec był człowiekiem. Pracował jako strażnik wioski. Zaś moja matka była elficką kapłanką. Leczyła mieszkańców wioski, a także podróżnych potrzebujących opieki medycznej jak i duchowej. Z tej nietypowej rodziny urodziłem się Ja. Ku zdziwieniu sąsiadów jestem człowiekiem, a nie elfem. No, ale któż zna prawa boskie, których nawet najwybitniejsi uczeni nie potrafią wyjaśnić.
Od małego przyzwyczajany byłem przez ojca do walki. Uczył mnie jak posługiwać się mieczem, tarczą, włócznią oraz łukiem. Dużo mu zawdzięczam. Razem chodziliśmy na polowania, do momentu, kiedy nie wrócił z wyprawy. Razem z tysiącami ludzi wyruszyli, aby zgładzić Antharasa. Ojciec nie wrócił. Dlatego za życiowy cel postanowiłem za wszelką cenę pomścić ojca.
g) 1. Przekonał mnie mój wierny przyjaciel Halsingard.
2. Wiem, że prowadzicie wojnę z sojuszem Lex Talions i chciałbym zakosztować dreszczyku emocji w walce z nimi.
h) zdjęcie jeszcze wstawię. Posiadam Tylko jedną postać, na której gram. Druga służyła do pokazania bratu co to jest Lineage.

No i co my teraz mamy robić w takiej sytuaji? <patrzy znacząco na Duritina myśląc o temacie, który niedawno usunął...>

<Przymróżyła nieco oczy> Hmm... pomścić ojca... wybacz, ale ja już słyszałam wiele takich historii... oj, wiele...

Dlamnie szczerze mówiąc to opowiadanie jakieś krótkie... Nie mam głosu ostatecznego, ale mi się niezbyt podoba...

Jak to Immaya powiedziała "wiele takich historii... oj, wiele..." słyszałem...
COś ciekawszego?

Wstrzymam się od głosu

Jezeli uwazasz ze klan to tylko wojny i sama przyjemniosc to jestem przeciwny.

Musisz zdac sobie sprawe ze czeka cie wiele obowiazko, za ktyrych niewywiazywanie sie czeka cie surowa kara. Proponuje ci sie zastanowic dokaldnie.

Ostatecznie dalbym ze 2 tygodnie okresu probnego. I sie zobaczy. Wiec jestem za... (ale czekam jeszcze na zdjecie)

typowe opowiadanie o tym jak sie urodzilem , spedziłem dzieciństwo i jak zabili mi ,ktoregos z rodzicow.. <popatrzył na członków klanu> hmmm... NIE

NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE I JESZCZE RAZ NIEEEEEE

Nossi...
Nie przjmój się nią, ona lubi dowalić jeszcze bardziej niż ja har har har