Spitherux

a)Spitherux, 29 krąg, Pauls Knight- zostane Shilen Knightem
b)Interpummuunaci- bardzo krótki pobyt- niewiem co mnie podkusiło (nazwa mogła być troche inna- jeszcze trudniejsza)
c)Sharad, Galan, Mitar, Kollugin, Mamira, Senthis
d) Lucius
e)nie mam długów
f)
Bagnisko w pobliżu Wioski Mrocznych Elfów... Bezwładne zwłoki bestii padły na ziemię- Ach, kolejne ścierwo padło- zadowolony mistrz patrzy z uśmiechem na swego ucznia. - Świetnie Spitheruxsie, oby tak dalej a przerośniesz mnie w swych umiejętnościach-. Dwaj mężczyźni coraz bardziej zagłębiali się w mrok. Mistrz Bealisar uczył kolejnego ucznia wojennego kunsztu. Był już stary- jak na drowa- jego słowa kierowały juz wieloma wytrawnymi wojownikami. Lecz ten był inny. Najbardziej cherlawy ze wszystkich jego uczniów, słaby psyhicznie i fizycznie, Bealisar nie miał pojęcia dlaczego dano mu pod opiekę taką lebiode. Spitherux mimo swej słabości bez marudzenia wykonywał polecenia mistrza, choć wiele z nich sprawiało mu niemałe trudności. Spitheux z coraz większym niepokojem szedł wraz z swym mistrzem w głąb niebezpiecznych bagnisk, nerwowo zciskał miecz w dłoni a oddech miał przyspieszony. - Dlaczego idziemy az tak daleko mistrzu?-.
- Boisz się?- odpowiedział z lekkim poirytowaniem mistrz. Spitherux nie odpowiedział, nie chciał być słaby ale nie mógł wyzbyć się przeczucia, że coś strasznego może się stać a on nie da temu rady. Szli więc dalej gdy w pewnej chwili mistrz Bealisar zatrzymał się gwałtownie. Nagle z ciemności wyłoniła się ogromna sylwetka.- Uciekaj!!- Spitherux usłyszał gdy jego mistrz związał się w walce z bestią, której Spith nigdy wcześniej nie widział. Co gorsza bestii było coraz więcej, Spitherux rzucił się biegiem, sam nie wiedział w którym kierunku iść, lecz nie martwiło go to- najbardziej mu było wstyd, że zachował się jak tchórz. Uczono go, iż śmierć w walce jest najbardziej chwalebna, tchórze zaś umierają z rąk swych pobratymców za kare. Już wtedy Spitherux ogarnięty był żalem, nie z powodu kary jaka go czeka, lecz z czegoś jeszcze gorszego... Nagle odwrócił się i z krzykiem pobiegł w strone walczącego mistrza, nieokiełznana furia ogarnęła go całego, spazmy wściekłości pojawiały się na jego twarzy na zmiane z zrezygnowaniem. Ciął wszystko co bez zastanowienia, potwory padały u jego stóp lecz było ich zbyt wiele. Wtem zobaczył błyski, oślepiające światło...po czym stracił przytomność.
Obudził się obolały w znajomym miejscu- swoim pokoju. Wysoki drow wszedł do pokoju i z surowym wyrazem twarzy wpatrywał się w Spitha.- Cóż, osiągnąłeś już wystarczająco wiele, od dziś jesteś wojownikiem w służbie drowom i bogini Shilen-. Drow odwrócił się na pięcie i zamierzał wyjść gdy nagle przystanął - Bealisar nie żyje- powiedział z niechęcią - Nie udało nam się go ocalić, zmarł niedawno od ran-. Po czym nieznany drow podał małą karteczkę Spithowi i wyszedł. Spith przeczytał krótki napis- Nie zawiedź mnie- napis był koślawy i trudny w odczytaniu- Pewnie Bealisar napisał to na łożu śmierci- pomyślał Spith. "Drowy są silne i bez względne" przypomniał sobie słowa, które wpajano mu przez wiele lat. Spith opadł na poduszke, ściskając kartke w ręku- Nie zawiode- powiedział szeptem- Nigdy więcej...-

g) Chcę przystąpić do klanu ponieważ słyszałem o nim wiele dobrego od Sharada, Galana i Mitara, którzy już do niego należą. Wydaje mi się, że również podziele ich zdanie.

Ja jestem ZA.

Dodaj tylko zdjecie.

Przeciw

http://www.zakonswitu.fora.pl/viewtopic.php?t=335 <-- Powód...

Cytat:

jak i Ci co zależy im nadzwyczajnie (tu proszę o kontakt z Duritinem)

Znam Spitheruxa, i wiem ze zależy mu naprawdę nadzwyczajnie. Będzie musiał pogadać z Duritinem.

NO to inna sprawa. . . . wtedy będe Za...

Jestem jak najbardziej ZA. Znam go już trochę czasu, kiedyś razem podróżowaliśmy <przypomina sobie dawne czasy>.
Pogadaj z Duritinem, sądzę że się zgodzi!

Za, ale Duritin się teraz nie zgodzi raczej.... Ja jestem za, lecz dopiero po ponownym otworzeniu rekrutacji. Ja w każdym razie pomimo ciekawego opowiadania teraz bym go nie przyją...

P. S.

Cytat:

"Drowy są silne i bez względne"

To nie jest klan osób bezwzględnych. Tę cechę trzeba by
utemperować

Ingham napisał:

To nie jest klan osób bezwzględnych. Tę cechę trzeba by utemperować

Drogi Inghamie, czyż nie należy być bezwzględnym wobec wrogów Zakonu, wszelkiej maści potworów, bestii i innych wynaturzeń?? Wiem, wszak, iż jesteś Paladynem i wyznajesz odmienne idee niż niektózy z nas, ale proszę Cię uszanuj nasze zdanie, tak jak i my szanujemy Twoje...

Spitherux napisał:

Uczono go, iż śmierć w walce jest najbardziej chwalebna

- pięknie powiedziane, popieram!

PS
...ani za, ani przeciw....

Sartusie pozwolisz, że wesprę się regulaminem:

Cytat:

19. Zakonnik nie atakuje pierwszy, nie jestesmy agresywni. Wymagamy szacunku dla przeciwnika, nawet gdy jest naszym wrogiem. Mozemy Go nienawidzic, ale musimy szanowac zachowując sie zawsze godnie.

Osobie bezwzględnej ciężko będzie przestrzegać ten punk.

Jestem za, znam Spitherux'a od zarania dziejów i wiem, że umiera w walce godnie. Widziałem nawet jak z Kollugin'em (obaj mieli po 26 lvl) walczyli z owiele mocniejszymi Ghoul'ami w kaźni. Ja jestem za, mimo że klan już nie przyjmóje, ale jego naprawdę warto!

yhym ja sie wstrzymuje od głosy ,ale tak pozatym wklej zdjecie

Spitherux dal mi zdjecie.

[link widoczny dla zalogowanych]

On naprawde chce byc w tym klanie, dokad ma isc? Juz dawniej chcial tu dolaczyc, ale czekal na odpowiedni krag.

Wiec jak, przyjmujemy go?

<stojąc w kącie pokoju> Pokora i wyrozumiałość powinny kierować zakonnikiem, a nie bezwzględność. <podchodzi do Drowa> Nasz drogi Spitherux musi się jeszcze wiele nauczyć o honorze, odwadze i męstwie. Jestem za.

Ech... Nie musiał czekać, gdyby to podanie napisał przed zamknięciem rekrutacji (nawet mając 16 krąg) byłoby prościej...

Cóż... Ja bym się zgodził, ale pod następującymi warunkami:
1. Nie upomina się wogóle o sprzęt, aż do czasu ponownego otwarcia rekrutacji (bo zamknęliśmy ją z nadmiaru ludzi i braku aden na ich sprzęt).
2. Ma pomagać w ładowaniu kryształów.
3. Nie chcę nawet słyszeć, że nie wie o zebraniu i nie przychodzi na nie.

A moglby miec przy tym zmniejszone skladki? Bo to w takim razie sam na sprzet by musial zbierac.